Grupa inicjatywna, która powstała przy okazji Pracowni, już planuje zajęcia z nowych technologii, majsterkowania, rękodzieła, kreatywne czy ekologiczne, skierowane do różnych grup.
O szczegółach mówi lider grupy inicjatywnej Aneta Sapuła-Kołodziejczyk:
Pracownia Orange została zaplanowana i stworzona jako takie miejsce, gdzie mieszkańcy Kraśnika mogliby wykorzystać nowe technologie. Jest ona doposażona w komputery, dzięki czemu osoby z różnych grup mogą organizować spotkania w sali na bieżąco pisać protokoły, drukować. Jest to wielkie udogodnienie, szczególnie dla grup seniorskich, które bardzo często potrzebują wsparcia i pomocy w przepisywaniu wszelkich tekstów.
Burmistrz Wojciech Wilk dodaje co będzie działo się w Pracowni:
W Pracowni będą realizowane działania społeczne. Będą mogły z niej korzystać dzieci, młodzież, ale również osoby starsze i będą to zarówno zajęcia z nowych technologii, ale z drugiej strony majsterkowanie, rękodzieło, zaplanowane są również spotkania z ciekawymi ludźmi. Zatem z jednej strony Internet, a z drugiej strony tradycja wyzwalająca kreatywność i pomysłowość.
Radości z powstanie Pracowni nie krył Grzegorz Marcinkowski:
Cieszę się, że znaleźliśmy się w zwycięskiej 20 spośród 240 aplikujących miast i gmin. Ta radość jest tym większa, że zostaliśmy bardzo wysoko ocenieni, a konkurencja była naprawdę duża.
Do tej pory w naszym powiecie istniały dwie takie placówki: w Zakrzówku i Trzydniku Dużym.