Kraśniczanka straciła kilkadziesiąt tysięcy. Oszust podał się za policjanta CBA

i

Autor: sabinevanerp, pixabay

Kraśniczanka straciła kilkadziesiąt tysięcy. Oszust podał się za policjanta CBA

2020-08-26 8:07

Jak informuje kraśnicka policja tym razem ofiarą oszustów metodą „na policjanta CBA” padła 62-letnia mieszkanka Kraśnika. Kobieta straciła łącznie 62 tysiące złotych.

W ostatnich dniach na do ofiary oszustwa zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Przekonywał kobietę, że trwa akcja wymierzona w grupę przestępczą. Sprawcy mieli próbować uzyskać na dane 62- latki kredyt. Mężczyzna twierdził, że przestępcy będą zatrzymani, ale to tajne działania i policja z Kraśnika nie jest o nich poinformowana.

— W trakcie rozmowy sugerował kobiecie aby zadzwoniła na numer 997 celem potwierdzenia tego faktu, kobieta będąc przekonana że się rozłączyła, wykręciła numer, tam zgłosił się inny mężczyzna podający się za „Komendę Policji w Kraśniku” nie przedstawił się, potwierdził jednak że kobieta rozmawiała przed chwilą z funkcjonariuszem CBA - co nie było oczywiście prawdą. — informuje Paweł Cieliczko z kraśnickiej policji.

Kolejny telefon jaki otrzymała ofiara był od prokuratora ze stolicy. Mężczyzna powiedział, że na konto kobiety ma być przelana kwota 40 tysięcy złotych. Kobieta przekazała przekazała login i hasło do swojego konta, dzięki którym oszuści zmienili limity na koncie i subkoncie dokonując przelewu z jednego rachunku na drugi, następnie zaciągnęli również kredyt na kobietę.

— Pokrzywdzona otrzymała polecenie aby dokonać osobiście w siedzibie banku przelewy na wskazane przez oszustów konto z opisem „raty na mieszkanie”. Takie przelewy wykonała dwukrotnie. Oszuści zapewniali, że jeszcze tego samego dnia przyjdą do niej informatycy z prokuratorem aby zabezpieczyć u niej dowody, a całość kwoty zostanie jej zwrócona, posługiwali się językiem prawniczym podpierali się kodeksami i przepisami. Kobieta nabrała po czasie podejrzeń i postanowiła sprawdzić swoje konto. Jak się okazało przestępcy przelali na zewnętrzne konto oszczędności wraz z zaciągniętą pożyczką na kwotę łączną 62 tysięcy złotych. — dodaje Cieliczko.

Policjanci z Kraśnika oraz KWP w Lublinie z wydziału do walki z cyberprzestępczością prowadzą czynności mające na celu ustalenie sprawców. Mundurowi cały czas apelują o zachowanie rozwagi w kontaktach z nieznajomymi, szczególnie podczas rozmów przez telefon.