Ich gwiazdy znalazły się na skwerze przed Centrum Kultury i Promocji, a poza tym uzyskali pamiątkowe tablice. Jak mówiła Zuzanna Mazurek, reprezentantka Polski na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie 2008: tę gwiazdę dedykuje głównie swoim rodzicom i dzieciom:
Karolowi i Zosi i mam nadzieję, że kiedyś jak będą przechodzić przez tę Aleję Gwiazd. Będą już umieli czytać i przeczytają moje imię i nazwisko i poczują się dumne, że jestem ich mamą. Na koniec chciałabym podziękować wszystkim moim przyjaciołom, nie jestem w stanie ich wymienić, a także tym wszystkim, którzy mi kibicowali i we mnie wierzyli.
Z kolei Marek Stępień, olimpijczyk z Barcelony 1992, nie mógł się pojawić w Kraśniku osobiście, bo na co dzień mieszka w USA, ale połączył się z mieszkańcami zdalnie. Mówił, że: Aleja gwiazd to wspaniałe przedsięwzięcie.
Pomysłodawca tej inicjatywy, czyli Mirosław Sznajder był pytany przez wielu skąd pomysł na stworzenie takiego miejsca. Wszystko zaczęło się w latach kiedy był jeszcze aktywnym siatkarzem:
Znałem wszystkich ówczesnych sportowców, i tych którzy w późniejszych latach uprawiali sport w Kraśniku. Ze wszystkimi jestem na "ty". Dla mnie to jest rodzina. Robiłem to dla mojego miasta, które kocham, jak również dla mojej rodziny. Człowiek naprawdę jest w stanie się dużo poświęcić. Kraśnik naprawdę jest miastem sportu!
Burmistrz Kraśnika, Wojciech Wilk wyjaśnił dlaczego na początku wybrano akurat te 4 osoby do Alei Gwiazd:
Kraśnicki sport to liczni medaliści mistrzostw świata, medaliści mistrzostw Europy, nie mówiąc o mistrzach Polski. Ale olimpijczyków mamy tylko czterech i uznaliśmy, że to właśnie oni powinni jako pierwsi zostać uhonorowani w Alei Gwiazd Kraśnickiego Sportu.
Kolejne gwiazdy będą odsłaniane cyklicznie. Otwarciu Alei Gwiazd towarzyszyło również wyróżnienie zasłużonych trenerów i działaczy bez których nie byłoby sukcesów zawodników. Okolicznościowe medale odebrali: Ryszard Niezabitowski, Leszek Pasieczny, Marcin Sarna, Aleksander Płatek, Zbigniew Biały, Grzegorz Mazurek i Konrad Szmyrgała.
