Pierwsze grzyby są już w kraśnickich lasach. Niektórzy zebrali nawet kilkanaście borowików

Wraz z początkiem sezonu kraśnicki sanepid przypomina, że jeżeli nie jesteście pewni czy dany okaz jest jadalny to możecie się zawsze upewnić.

O szczegółach mówi Powiatowy Inspektor Sanitarny, Joanna Sarzyńska:

Wśród naszych pracowników mamy grzyboznawcę i klasyfikatora grzybów. Jeżeli ktoś z Państwa chciałby albo miałby jakieś wątpliwości podczas naszych wypadów do lasu, to serdecznie zapraszamy. Jest taka możliwość. Dany egzemplarz obejrzy grzyboznawca czy klasyfikator grzybów. 

O sprawdzeniu grzybów powinni pamiętać także ci, którzy wprowadzają je do sprzedaży:

Wszyscy ci, którzy chcą wprowadzać do obrotu grzyby czy na targowiskach czy wzdłuż tras również muszą zgłosić się do nas, do sanepidu, w celu wydania odpowiedniego dokumentu po obejrzeniu przez pracowników. Jest to oczywiście nieodpłatne, natomiast uważam, że bardzo wskazane. Po pierwsze bezpieczeństwo, a po drugie jedna i druga strona jednak powinny mieć tą pewność czy dany okaz jest jadalny.

W tym tygodniu jeszcze trochę pokropi w okolicach Kraśnika, a co za tym idzie w pobliskich lasach można się spodziewać owocnych zbiorów.