Dzięki nowej trasie ma się poprawić bezpieczeństwo między innymi na ulicy Urzędowskiej, a sami mieszkańcy będą mogli płynniej podróżować pomiędzy dzielnicami. Obwodnica północna to też zachęta dla inwestorów.
Ulica Urzędowska miała miano drogi, gdzie ciągle są stłuczki, ciągle są kolizje, ciągle są wypadki w tym i wypadki śmiertelne i tą drogą, tą obwodnicą w ciągu drogi 833 powodujemy, że mam nadzieję, że na ulicy Urzędowskiej, a także na tej obwodnicy już nie będzie śmiertelnych wypadków nie będzie kolizji bo ta droga ma służyć przede wszystkim bezpieczeństwu.
— mówił marszałek województwa Jarosław Stawiarski.
Otwarcie tej trasy to szansa na rozwój Kraśnika - podsumowywał burmistrz Wojciech Wilk:
Północna obwodnica miasta to pewnego rodzaju okno na świat. To, że ona przebiega bezpośrednio przy kraśnickich terenach inwestycyjnych oraz że pomiędzy jej włączeniem się do ulicy Lubelskiej i węzłem z S19 jest bardzo niewielka odległość, powoduje to, że te tereny są jeszcze bardziej atrakcyjne i jestem przekonany, że przyczyni się ona do tego, że Kraśnik stanie się bardziej atrakcyjny dla inwestorów zewnętrznych, którzy zechcą tutaj inwestować, co również nie jest bez znaczenia dla rozwoju naszego miasta i dla Kraśnika.
Poprawa warunków, bezpieczeństwo, doskonała komunikacja i rozwój - to główne zalety północnej obwodnicy mówi starosta kraśnicki Andrzej Rolla:
Ta droga to nowa perspektywa rozwoju powiatu. To miejsce na nowe inwestycje po to, żeby mieszkańcy mogli bezpiecznie podróżować po to, żeby powiat mógł się rozwijać. Ale łącznik tej drogi przez Urzędów do Choddla i do drogi 747 na most w Kamieniu, a dalej w do centralnej Polski. Doskonała komunikacja, bezpieczeństwo i poprawa wszelkich warunków.
Budowa obwodnicy w 99% była sfinansowana z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego. Koszt inwestycji to prawie 90 milionów złotych.
Polecany artykuł: