Filip Zając dyspozytor w MPK Kraśnik i Michał Pulikowski kierowca z MPK w Lublinie wspólnie zebrali środki, prowadzili poszukiwania, a teraz odnawiają pojazd tak, żeby w przyszłości prezentować go na różnych wydarzeniach i zlotach.
Poszukiwanie tego autobusu trwało już od dłuższego czasu. Wiadomo, że Autosan H9-21 to była podstawa taboru przedsiębiorstw komunikacji samochodowej w Polsce. Praktycznie każdy PKS miał w swoim taborze ten model autobusu. Poszukiwania trwały, nie było to łatwe ze względu na to, że tych autobusów już praktycznie nie ma. Autobus jest z 1983 roku, czyli ma już ponad 40 lat. Przeszedł remont w fabryce Autosana. No i napędza go silnik polskiej produkcji Andoria 6C T107 o mocy 150 KM. - wyjaśnia Michał Pulikowski.
Ten autobus jest wyjątkowy i przede wszystkim jest polskim produktem.
Gdybyśmy kupili autobus zagranicznej produkcji, no to przypuśćmy, cieszyłby on tylko uwagę miłośników. A tutaj postanowiliśmy nabyć taki pojazd, którym po prostu każdy mieszkaniec podróżował i nie trzeba być tutaj nie wiadomo jakim fanatykiem, żeby ten autobus z daleka odróżnić. Każdy wie, że to jedzie autosan H9-21. I to po prostu był ten cel, żeby każdy wiedział, czym jest ten autobus. - dodaje Filip Zając.
Nowi właściciele zarejestrowali już Autosana jako zabytek i pozyskali do niego żółte blachy. Efekty ich pracy możecie obserwować na fejsbukowym profilu.