Luna

i

Autor: Kraśnickie Stowarzyszenie Pomocy Zwierzętom "Tulimy"

Zwierzęta

Adoptowali psa, a potem trzymali go w budzie na łańcuchu. Luna wróciła do Stowarzyszenia

2023-11-23 11:44

Kraśnickie Stowarzyszenie Pomocy Zwierzętom "Tulimy" od kilku lat pomaga wielu czworonogom, które zostały porzucone i szukają nowego domu. Mimo, że niektóre zwierzaki trafiają do nowych właścicieli to nie zawsze oznacza koniec problemów.

W ostatnim czasie wolontariusze przeprowadzili niezapowiedzianą wizytę poadopcyjną i jak się okazało adoptowana Luna wylądowała na zewnątrz, w budzie i na łańcuchu. Jak tłumaczyli właściciele trafiła na dwór bo w domu wszystko gryzła i była za duża.

Takie sytuacje pokazują jak ważne są umowy adopcyjne wyjaśnia Ewelina Pawełczak ze Stowarzyszenia "Tulimy":

Ludzie się boją umów, w ogóle jakichkolwiek umów. Umowa adopcyjna to jest nic innego jak zabezpieczenie po prostu warunków zwierzęcia, żeby dbać o nie, wysterylizować w odpowiednim momencie, szczepić, no i leczyć, kiedy jest chore.

Rolnicy. Podlasie. Gienek: "Córkę lepiej polubiła jak syna"

Finalnie Luna z powrotem trafiła do Stowarzyszenie i znów szuka domu.