Cysterna przewożąca zboże stanęła w płomieniach we wtorek przed godz. 13.
Z ogniem walczyło kilka zastępów straży pożarnej. Akcja trwała przez kilkadziesiąt minut. W pożarze nikt nie ucierpiał.
Policja ustala, jak doszło do tego, że cysterna się zapaliła. Na razie wstępnie oszacowano straty na niespełna 600 tys. zł, ale ten proces jeszcze się nie zakończył, więc niewykluczone, że suma wzrośnie.