Spotkało się to z niezrozumieniem kilku radnych. Karol Rychlewski pytał o zasadność podjęcia tej decyzji starostę kraśnickiego:
Dlaczego ta nagroda została przyznana? Wszyscy wiemy i pamiętamy co się działo w poprzednich latach jeśli chodzi o nasz szpital. Nie wiem czy ta nagroda była dobrym pomysłem. Tym bardziej, że pracownicy zrezygnowali z funduszu socjalnego, zrezygnowali z innych rzeczy, na oddziale chorób płuc i gruźlicy nadal nie ma ciepłej wody, a państwo przyznaliście kilkadziesiąt tysięcy zł nagrody pani dyrektor. Dla mnie to jest rzecz niepojęta.
Według starosty Zbigniewa Dżugaja, dyrektor Maria Słota zasłużyła na nagrodę:
Jeżeli kwotę którą pani dyrektor dostała jako premię za te wybitne osiągnięcia podzielimy przez kwotę którą przysporzyła nam, że nie wydaliśmy jest to 0,4%. Jest to takim naszym gestem dla pani dyrektor, że doceniamy jej prace oprócz słów uznania, które były wyrażone podczas obrad Rady Społecznej szpitala.
Radna Edyta Dudzińska dopytywała także o to kiedy pracownicy szpitala mogą liczyć na podwyżkę:
Praca szpitala to praca całego zespołu. Oczywiście ktoś nim kieruje i kieruje dobrze, ale mam takie pytanie czy są przewidywane nagrody dla pracowników czy tylko dla dyrekcji?
Starosta zdradził, że coś jest w planach:
Pozostawmy tę sprawę pani dyrektor, która jest odpowiedzialna za pracę szpitala. Z tego co wiem to też niedługo będą prowadzone rozmowy na temat zmian płac czy coś takiego.
Za przyznaniem nagrody dla Marii Słoty optowała Rada Społeczna przy SPZOZ w skład, której wchodzą samorządowcy z terenu powiatu kraśnickiego.
Polecany artykuł: