Stary dworzec zostanie całkowicie wyburzony, zaś w jego miejscu stanie nowy budynek. O tym, jak ma wyglądać, mówi burmistrz Kraśnika Wojciech Wilk:
To będzie dworzec dwumodułowy, dworzec, gdzie będzie poczekalnia, która jest bardzo potrzebna, tak aby mieszkańcy w niesprzyjających warunkach mogli się schronić. Będzie tam także miejsce na niewielki punkt gastronomiczny, no i oczywiście toalety. Znajdzie się tam więc niezbędne minimum, które jest potrzebne do tego, aby można było w komforcie oczekiwać na przyjazd pociągu, bądź też wysiadając z pociągu chwilę poczekać na autobus komunikacji miejskiej.
Planowany termin oddania nowego dworca do pierwszy kwartał przyszłego roku. Koszt całego przedsięwzięcia to blisko 5 milionów złotych.