Nowoczesna, ekologiczna spalarnia śmieci powstanie w Kraśniku

Nowoczesna, ekologiczna spalarnia śmieci powstanie w Kraśniku. Z przetworzonych odpadów powstanie energia cieplna i energetyczna, z której skorzystają mieszkańcy naszego miasta.

Zakład Odzysku Energii miałby powstać na terenie przylegającym do działającej elektrociepłowni przy ul. Fabrycznej 6 w Kraśniku. Planowana lokalizacja ma pozwalać na łatwy odbiór ciepła produkowanego przez instalację.

Już w ten weekend odbędzie się referendum lokalne, w którym mieszkańcy Kraśnika będą mogli wyrazić swoją opinię na temat planowanej budowy. Inwestor cały czas czeka także na wydanie decyzji środowiskowej przez burmistrza.

Dodajmy, że jest to inwestycja prywatna, a osoby za nią odpowiedzialne nie ukrywają, że są dobrej myśli i liczą że Zakład powstanie do 2026 roku.

O szczegółach mówi Wojciech Wojtaszek, członek zarządu spółki Eko Energia Kraśnik:

To jest technologia rusztowa, która jest stosowana w 95 procentach, można powiedzieć, instalacji na świecie. W samej Europie mamy w tym momencie ponad 500 instalacji. Tego typu instalacje budowane są również w krajach skandynawskich. Będziemy przywozić tutaj z naszego zakładu, między innymi około 23 000 t rocznie pre-rdfu. To jest część odpadów, która powstaje po przetworzeniu odpadów komunalnych, czyli to, co ląduje u nas dzisiaj w czarnym pojemnik. To jest przetwarzane i powstaje właśnie ta frakcja kaloryczna. Tą część przetwarzamy w energię cieplną i elektryczną.

To jest dokładnie wyliczone po to, żeby uzyskać odpowiednie moce na kotle i żeby zabezpieczyć 40% mieszkańców Dzielnicy Fabrycznej, bo mniej więcej właśnie do takiej części mieszkańców ma dotrzeć ciepło z Zakładu Odzysku Energii. Pozostała część jeszcze będzie produkowana poprzez spalanie węgla. Dzięki temu, że tą instalacje wybudujemy, to zredukujemy spalanie węgla o ponad 10 000 t rocznie. To jest bardzo ważne, ponieważ w przypadku instalacji tej technologii, którą chcemy zastosować, emisyjność jest porównywalna do emisji kotła gazowego.

Potencjalna budowa na ten moment stoi w miejscu, bo inwestorzy czekają na niezbędne dokumenty. Najpierw burmistrz musi wydać decyzję środowiskową, a potem trzeba będzie uzyskać pozwolenie na budowę.

W mojej ocenie nic nie powinno już nam stanąć na drodze. Zakładamy, że decyzja będzie pozytywna, ponieważ od strony prawnej dopełniliśmy wszystkich obowiązków. Dodatkowo wykonaliśmy bardzo dużą pracę w ciągu ostatnich 2 lat jeżeli chodzi o edukację ekologiczną. Mogę śmiało pochwalić się tym, że zrobiliśmy kilkanaście bezpośrednich spotkań z różnymi grupami społecznymi, a więc z seniorami, z młodzieżą, z działkowcami, przedsiębiorcami, również z radnymi. Ważnym punktem w edukacji ekologicznej były także wyjazdy studyjne do Krakowa do eko-spalarni.

— dodaje Wojtaszek.

Zakład Odzysku Energii według planów ma rozpocząć funkcjonowanie już w 2026 roku. Sama inwestycja ma kosztować ponad 100 milionów złotych. Inwestorzy otrzymali na ten cel nawet dofinansowanie w wysokości 43% całej kwoty.