Akcję organizuje Stowarzyszenie mali bracia Ubogich, którego naczelną misją jest towarzyszenie seniorom i seniorkom. Jak wynika z jego raportu, ponad 12 proc. najstarszych mieszkanek i mieszkańców Polski w ogóle nie wychodzi z domu.
– W blokach i kamienicach mieszkają seniorzy niewidoczni na co dzień – zamknięci w czterech ścianach, sami z chorobą, niepełnosprawnością czy obawami przed samodzielnym wyjściem z domu. Nazywani są „więźniami czwartego piętra”. Żeby udać się na krótką wycieczkę, potrzebują pomocy wolontariusza, z którym czują się bezpiecznie, a czasem też specjalistycznego transportu – bo wiele z tych osób porusza się na wózku. Dzień spędzony w miłym towarzystwie w parku nieopodal domu, w muzeum czy nad zalewem, pierogi z jagodami w ogródku ulubionej niegdyś restauracji, spacer po ogrodzie botanicznym – dla wielu naszych podopiecznych tak właśnie wyglądają wakacje marzeń – przekonuje.
Średni koszt jednej takiej wycieczki to 100 zł. Stowarzyszenie zorganizuje za to wyjazd za miasto dla podopiecznej lub podopiecznego w towarzystwie wolontariusza lub wolontariuszki albo wypad w minigrupach (ok. 6-8 osób).
Stowarzyszenie mali bracia Ubogich ma pod opieką ponad 700 samotnych osób w wieku 60+, z których 140 mieszka w Lublinie i Świdniku. W zeszłym roku udało się ufundować jednodniowe wakacje dla 243 podopiecznych. To, ile uda się ich sfinansować teraz, zależy również od nas. Wspomóc inicjatywę można pod tym linkiem kwotą 50, 100, 200 zł lub inną.
