Przypomnijmy, że podczas ostatniej sesji, radni miejscy jednogłośnie opowiedzieli się przeciwko budowie spalarni, słuchając w ten sposób głosów mieszkańców, którzy jasno wyrazili swoje zdanie w referendum.
W majowym referendum wzięło udział 5616 osób, w tym liczba głosów ważnych to 5570. Przeciwko budowie Zakładu Odzysku Energii głosowało 5129 osób, za 441.
Co dalej z decyzją środowiskową? O tym mówi burmistrz Wojciech Wilk:
To nie jest tak, że ja nie wydaję tej decyzji w takiej bądź innej formie. To wszystko jest uzależnione w tym momencie tak naprawdę od aktywności stron. Zachęcam Państwa jeszcze aby wejść na Biuletyn Informacji Publicznej Urzędu Miasta Kraśnik i tam zapoznać się ze wszystkimi zgromadzonymi informacjami.
7 sierpnia zawiadomiliśmy wszystkie strony o zebraniu materiałów i dowodów w sprawie więc formalnie zamknęliśmy wszystkie czynności z tym związane na etapie zbierania wszystkich dokumentów. Strony mogły zgłaszać do tego uwagi. Tak też się stało. 16 sierpnia uwagi między innymi do raportu zgłosiło Towarzystwo Na Rzecz Ziemi. Te uwagi zostały przesłane do inwestora.
Według planów inwestora Zakład Odzysku Energii ma rozpocząć funkcjonowanie już w 2026 roku. Sama inwestycja ma kosztować ponad 100 milionów złotych.
