Urząd Miasta przekonuje m.in. do: brania pryszniców zamiast kąpieli, zakręcania wody podczas mycia zębów, zbierania deszczówki czy podlewania roślin wczesnym rankiem. Co skłoniło urzędników do takiej akcji, tłumaczy Daniel Niedziałek z kraśnickiego Ratusza:
Na razie nie zanosi się na to, żebyśmy mieli jakieś problemy z dostarczaniem wody mieszkańcom, ale sytuacja hydrologiczna w całym kraju jest zła. Wody używamy zarówno w życiu codziennym, ale ona też jest powszechnie używana w przemyśle. To także jest duży problem, ponieważ wzrasta zużycie energii, a woda jest niezbędna w elektrowniach. Brak tej wody może też mieć wpływ np. na braki w dostawach prądu.
Więcej zachowań, które pomogą środowisku, znajdziecie na stronie krasnik.eu. Miasto zapowiada, że regularnie będzie tam publikować sposoby na oszczędzanie wody.
