Dyżurny lubelskiego oddziału GDDKiA poinformował, że nawierzchnia większości dróg krajowych w regionie jest czarna i mokra.
„Na wschodzie województwa później przestał padać śnieg i błoto pośniegowe jeszcze jest niepozgarniane” – powiedział, dodając, że tak jest na dojeździe do przejścia granicznego w Dorohusku.
Trudne warunki do jazdy na drogach w woj. lubelskim
W nocy i nad ranem – przekazał dyżurny GDDKiA – na wszystkich drogach krajowych i ekspresowych województwa lubelskiego pracowało 10 pługów i 193 pługosolarki.
„Na znacznej większości sieci dróg wojewódzkich zalega zajeżdżony śnieg i błoto pośniegowe” – podał dyżurny Zarządu Dróg Wojewódzkich w Lublinie. Poinformował, że zajeżdżona, cienka warstwa śniegu występuje w rejonie Białej Podlaskiej (dw 698 i 816), zajeżdżony śnieg i droga czarna w koleinach - na północy regionu (dw 813, 806, 808 i 807), nawierzchnia czarna i lokalnie błoto pośniegowe - w rejonie Zamościa (dw 835, 858, 853 i 877).
„Sprzęt cały czas pracuje”
W usuwanie utrudnień na drogach wojewódzkich rano zaangażowany był jeden pług, 41 solarek i 21 piaskarek. „W porównaniu do nocy warunki na drogach polepszają się. Sprzęt cały czas pracuje” – uzupełnił dyżurny ZDW.
Na Lubelszczyźnie utrzymują się temperatury ujemne od -7 do -3 st. C, wiatr jest słaby, umiarkowany. Ostatnie opady śniegu w regionie odnotowano w okolicy Chełma, Hrubieszowa, Włodawy i Zamościa.
Zobacz także: Lublin jest ukryty pod zimową pierzynką [ZDJĘCIA]
Polecany artykuł:
