Nowa wójt zapowiada zmiany. Jedną z nich jest otwarcie urzędu dla mieszkańców, tak aby gmina była bardziej dostępna dla innych. W planach ma też różne inwestycje, jednak na ten moment trudno wprowadzić nowe zadania, bo budżet był już uchwalony dużo wcześniej.
Więcej mówi wójt Elżbieta Kowalczyk:
Gmina Szastarka dorosła. Dorosła do innego postrzegania świata, do merytorycznego podejścia do tematu. No postaramy się nie zawieść. Chciałabym otworzyć urząd na ludzi. Chciałabym, żeby mieszkańcy czuli się potrzebni, dobrze obsłużeni, żeby chcieli przychodzić do urzędu, żeby czuli, że w każdej sytuacji, w której ze swojej strony będziemy, mogli im pomóc, na pewno dopilnujemy tego, żeby taka pomoc została im udzielona. Czy to w kwestiach takich prozaicznych czy w kwestiach trudniejszych myślę, że wspólnie z pracownikami staniemy na wysokości zadania.
Będziemy się starać pozyskać środki w dziedziny, które wydaje mi się do tej pory były troszkę zapomniane: w młodzież, w świetlicę, w budynki nasze, które musimy na nowo zagospodarować, w obiekty sportowe, które też są bardzo ważne dla naszych dzieci. Tutaj nie ma orlika, hale są tylko przy szkołach, no spróbujemy to zmienić.
Elżbieta Kowalczyk w wyborach startowała z własnego komitetu i nie miała poparcia żadnej partii politycznej. Ma już doświadczenie samorządowe, bo do tej pory pracowała jako kierownik Referatu Infrastruktury i Planowania Przestrzennego Urzędu Gminy Trzydnik Duży.