Szpital w Kraśniku czeka na przelew do NFZ. Chodzi o konkretny zastrzyk gotówki

Do kraśnickiego szpitala trafi ponad 2 miliony złotych, które będą przeznaczone na bieżące wydatki.

Kwota dwóch milionów złotych jest oczywiście kwotą na tyle znaczącą, że jej brak odczuwamy. Także z niecierpliwością czekamy na te pieniądze zapłacone przez Narodowy Fundusz Zdrowia ponieważ jak państwo już zdążyliście zauważyć skończył nam się już trzeci kwartał, rozpoczynamy czwarty, a Fundusz będzie płacił za drugi kwartał. My wszystkie płatności musimy wykonywać na bieżąco, bo inaczej zostajemy obciążeni odsetkami. Dla nas wszystkie pieniądze są pieniędzmi zbawiennymi.  - mówi Maria Słota dyrektor kraśnickiego szpitala.

Placówka w ostatnich latach walczyła o przetrwanie w związku z bardzo trudną sytuacją finansową. Obecnie odzyskuje stabilność, a dwa miliony złotych, które otrzyma od NFZu to porządny zastrzyk gotówki.