Swoje miejsce znajdzie tu kaplica, która nie będzie jedynie prowizorycznie.
My realizujemy teraz pierwszy etap prac. Niestety będzie nam potrzeba jeszcze więcej pieniędzy na zakończenie tego zadania. Żebyśmy mogli korzystać z gabinetów lekarskich dodatkowych czy z sali, która będzie służyła rehabilitacji pacjentów czy z tego miejsca wyciszenia, z tej kaplicy to mam nadzieję, że do końca roku, bo taką mamy umowę podpisaną z wykonawcą, te prace zostaną zakończone. Przez wiele lat kaplica była taka prowizoryczna, jednak takie miejsce w szpitalu być powinno i do tego dążymy. - wyjaśnia dyrektor Maria Słota.
Obecnie w jednej części trzeciego piętra wykonywane są prace remontowe, a w drugiej normalnie prowadzone są oddziały szpitalne.