Jak już informowaliśmy, po raz pierwszy – że coś jest nie tak – kierowcy mogli usłyszeć we wtorkowy (22.10) wieczór. W trakcie przejażdżki kierowcy usłyszeli - zamiast doskonale im znanego głosu jednego z polskich lektorów - dźwięki sztucznej inteligencji.
Na nasze pytanie – dlaczego głos Jarosława Juszkiewicza zniknął z aplikacji – polski oddział Google odpisał następująco:
Zespół Map Google nieustannie pracuje nad rozwojem aplikacji i komfortu jej użytkowania. Potwierdzamy, że w ramach ostatniej aktualizacji zmienił się głos nawigacji i serdecznie dziękujemy Panu Jarosławowi Juszkiewiczowi za użyczenie głosu, który towarzyszył wielu polskim użytkownikom i użytkowniczkom w ich podróżach przez ostatnie lata.
Jak powiedział nam Jarosław Juszkiewicz, najpewniej chodzi o nowe funkcjonalności w aplikacji Map Google.
Z tego co ja wiem, po prostu chodzi o nowe funkcjonalności Map Google. 3,5 roku temu, kiedy przywrócono mój głos po serii protestów, co prawda miałem uczestniczyć w zdigitalizowaniu, czy też zmianie Map Google, żeby te funkcjonalności były z moim głosem, ale to się niestety nie udało - przyznaje w rozmowie z nami Jarosław Juszkiewicz, do niedawna głos polskich Map Google.
Cały wywiad z „głosem polskich Map Google” przeczytacie w poniższym artykule:
Zobaczcie także naszą galerię zdjęć: To miasto będzie najlepszym kierunkiem podróżniczym w 2025 roku!
Źródło: Wiemy już, dlaczego z polskich Map Google zniknął głos lektora. Jak tłumaczy się gigant z Doliny Krzemowej?