Do zakażenia doszło poza urzędem, co nie wpłynęło na pracę pozostałych pracowników.
— Biuro obsługi interesantów, przyjmuje mieszkańców. Tam można załatwić sprawy z zakresu opłat, podatków i meldunków. Pracownicy z innych wydziałów schodzą na dół do mieszkańców i mogą w kancelarii na parterze załatwiać sprawy z interesantami. — mówi Daniel Niedziałek z kraśnickiego ratusza.
Większość pracowników także nie może przejść na zdalną prac.
— Mamy teraz sześciu pracowników magistratu na pracy zdalnej. Większość urzędników nie może w ten sposób pracy wykonywać,przez ograniczenia natury prawnej i formalnej. To się wiąże z dokumentami czy obsługą specjalistycznych programów, które muszą być zainstalowane na komputerach służbowych. — dodaje Niedziałek.
Miasto zachęca mieszkańców Kraśnika do korzystania ze zdalnego kontaktu zdalnego, przez telefon, mailowo czy platformę e-PUAP.