Jak wynika z ostatnich kontroli, wykryto szereg niezgodności przy kupowaniu i użytkowaniu fumigantów.
O możliwych niebezpieczeństwach wynikających z nieprawidłowego wykorzystania fumigantów mówi Dariusz Chojecki z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Roślin i Nasiennictwa:
Okazuje się, że na terenie naszego powiatu przez internet ponad 200 osób zakupiło takie środki. Oświadczali w internecie, że posiadają wszelkie uprawnienia. Zakupowali środki i nie zawsze używali ich zgodnie z instrukcją. Truli sobie krety, myszy, inne żyjątka, a środek jest na tyle toksyczny, że potrafi zatruć wszystko co żyje. Jest to fosforowodór, gaz, który jest śmiertelnie trujący i dosyć długo się utrzymuje w pomieszczeniach. Przenika przez ściany, przenika przez folię.
Druga rzecz to przechowywanie tego zakupionego środka. Opakowania są zwykle kilogramowe i ten środek ludzie sobie kupowali. No wiadomo, że na raz kilograma, na trucie żyjątek, nie wykorzysta, no to zostało to. Zgodnie z instrukcją ten środek raz otwarty musi być tego dnia zużyty. Resztka tego środka musi być szczelnie zamknięta, przekazana do utylizacji. Czyli to nie można tego wyrzucić, a niektórzy wyrzucali do kanalizacji. W reakcji z wodą może stać się nawet wybuchowe.
Inspekcja apeluje do rolników o zachowanie szczególnej ostrożności oraz ścisłe przestrzeganie przepisów unijnych i krajowych dotyczących stosowania fumigantów.
