Wójt Mariusz Szczepanik zwraca uwagę na problem bezdomności zwierząt na terenie gminy, a także na wysokie koszty między innymi leczenia. Problemem gminy, jest też podrzucanie zwierząt z terenów innych miejscowości:
Niestety wszystko bardzo drożeje, również w tym zakresie. I na ten rok koszt schroniska to jest ponad 4,5 tysiąca złotych za zwierzę. Oprócz tego jeszcze mamy inne wydatki związane z tym programem, chociażby ta sterylizacja, czy wyprawka dla psów, dla osób, które chcą dokonać adopcji bezdomnych zwierząt.
Dobrym rozwiązaniem w perspektywie dłuższego okresu czasu będzie znakowanie psów, bo wtedy będzie można w dużej mierze dałoby się zweryfikować, czyj ten pies jest. Niestety na ten moment dobrze wiemy, jesteśmy mieszkańcami wsi, że wieś jest dobrym miejscem, powiem bardzo brutalnie, na pozbycie się niechcianego zwierzaka, bo tak to wygląda. Są po prostu podrzucane.
Program zakłada m.in. zapewnienie opieki weterynaryjnej, poszukiwanie nowych domów dla bezdomnych psów i kotów, sterylizację i kastrację zwierząt oraz edukację mieszkańców w zakresie odpowiedzialnego traktowania zwierząt. Ponadto przewiduje współpracę z organizacjami prozwierzęcymi oraz schroniskami.
Na ten rok gmina przeznaczyła 60 tysięcy złotych na pomoc dla zwierzaków.