Policja

i

Autor: Materiały prasowe

Policyjne

Jechał wężykiem i zjeżdżał na przeciwległy pas ruchu. Policjant po służbie uniemożliwił mu dalszą jazdę

2024-01-31 23:38

Okazało się, że kierowca ma sporo na sumieniu. Wydmuchał blisko 2 promile alkoholu, miał niewielki woreczek z marihuaną i prowadził bez prawa jazdy, które wcześniej zatrzymali mu mundurowi. 46-latek z Trzydnika Dużego będzie miał teraz większe problemy.

Do zdarzenia doszło w ubiegły weekend. Sytuacje opisał nam aspirant Paweł Cieliczko z kraśnickiej policji:

Policjant, który na co dzień służy w Lublinie przejeżdżał przez Kraśnik skąd pochodzi. W pewnym momencie zauważył jadącego wężykiem i zjeżdżającego co chwilę na przeciwległy pas ruchu osobowego Fiata. Próbował dać mu sygnał światłami żeby się zatrzymał. Po chwili kierowca zjechał w boczną uliczkę, szybko wysiadł i zaczął udawać, że robi coś przy kole symulując awarię. Policjant nie dał się zmylić polecił w międzyczasie pasażerce, która z nim jechała aby zadzwoniła na numer alarmowy 112. Kiedy podeszli do mężczyzny i odebrali mu kluczyki ten zaczął uciekać. Funkcjonariusz zatrzymał uciekiniera i obezwładnił gdyż stał się agresywny i szarpał się , po chwili dojechał patrol kraśnickiej Policji i przejął dalsze czynności. Okazało się, że 46 letni kierowca z gminy Trzydnik Duży był nietrzeźwy-wydmuchał niemal 2 promile. Na dodatek w podłokietniku posiadał woreczek z niewielką ilością marihuany, miał również zatrzymane prawo jazdy za wcześniejsze kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.

Martin Lewandowski o rekordowej wypłacie dla Adamka i Khalidova, KSW Epic, Szpilce i Pudzianowskim

Kierowca został zatrzymany i przyznał się do winy. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności, kilkutysięczna kara finansowa i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.