Od teraz kibiców, którzy wspierali Tęcze czekają spore zmiany. Nie będzie już darmowego wejścia na trybuny, za to będą obowiązywały bilety w kwocie 5 zł. Pozyskane w ten sposób środki mają być częściowo przeznaczona na obsługę ochroniarską, która pojawi się już od najbliższego meczu. W ten sposób Klub chce uniknąć podobnych incydentów, jak ten w trakcie ostatniego spotkania.Kolejną zmianą dotyczącą kibiców będzie zamknięta bramka od strony parku. W trakcie meczu z GKS Gościeradów były one otwarte i jak tłumaczy Tęcza Kraśnik nie przyniosło to dobrych skutków. Każdy kto będzie chciał zobaczyć mecz będzie wpuszczany na stadion wyłącznie od strony targowiska.
Ponadto osoba, która wbiegła na murawę została już rozpoznana i nie wejdzie ona przez najbliższy sezon na stadion przy Oboźnej 18. Klub informuje, że kolejne podobne sytuacje, które miałyby mieć miejsce na naszym stadionie, będą konsekwentnie karane.
Prezes Tęczy Kraśnik, Maciej Suszek w ostrych słowach odniósł się do sytuacji z pierwszego meczu w sezonie:
Po przeanalizowaniu materiałów z meczu zdecydowałem, iż najbliższy mecz domowy z Unią Wilkołaz odbędzie się bez udziału publiczności. Biorę pełną odpowiedzialność za swoją decyzję i po raz kolejny publicznie muszę wypowiedzieć się na temat zachowania osób, które w znacznym stopniu przyczyniają się do bardzo słabego wizerunku naszego klubu w środowisku lokalnym. Jest mi wstyd i mówię kategoryczne „𝐍𝐈𝐄” chamstwu, prostactwu i nawoływaniu do nienawiści.
Mam wrażenie, że w tym mieście jest nie na rękę paru osobom silna i przyjazna Tęcza, która skupia się na szkoleniu dzieci i młodzieży. Najgorsze jest w tym wszystkim to, iż uważacie się za wielkich kibiców, którzy wspierają nasz klub, a tak naprawdę robicie wszystko, aby o Tęczy mówiło się źle.
Nie pozwolę, by młodzież trenująca w naszym klubie, która czynnie uczestniczy w meczach seniorów, musiała przyglądać się na buractwo i chamstwo, jakie stworzyliście podczas meczu. Nie potraficie się zachować i trzymać jakiegokolwiek poziomu, zostańcie w domach i nie przynoście nam wstydu. Jednocześnie chciałbym podziękować reszcie osób, którzy przychodzą na mecze i wspierają nas. Będę dążył z całych sił, abyście nie musieli brać udziału w tego typu incydentach.
Poza szokującym zachowaniem niektórych kibiców, mecz miał także pozytywną stronę. Pierwsza z nich to wygrana Tęczy Kraśnik, a druga to otrzymany puchar od Prezesa Lubelskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniewa Bartnika za zwycięstwo w rozgrywkach klasy B.