Czasami pojawiają się nawet w bardzo nieoczywistych lokalizacjach.
Pamiętajcie aby podczas spacerów uważać na swoje zwierzaki, ale także na siebie samych.
O szczegółach mówi Marcin Zakościelny z Nadleśnictwa Gościeradów:
Po każdej wędrówce po lesie czy to gdzieś u siebie za płotem, czy gdzieś na jakiejś dalszej wędrówce bardzo proszę państwa, żebyśmy przejrzeli się po prostu, zrzucili te ubrania, przejrzeli się, czy poprosić kogoś z rodziny, żeby nas przejrzał czy te kleszcze gdzieś nas nie dopadły, mówiąc wprost. Bo zachowując taką prostą profilaktykę możemy się uchronić przed przykrymi skutkami takiego ugryzienia. To niestety niewykluczone, że czasami się zdarza.
Jeżeli już kleszcz nas ugryzie to najlepiej zgłosić się do lekarza pierwszego kontaktu lub lekarza weterynarii.