Wcześniej pracował on w Referacie Gospodarski Komunalnej kraśnickiego Urzędu Miasta. Tam zajmował się rozkładami jazdy, taksówkami czy przystankami – wszystkim co związane z transportem na terenie Kraśnika.
Zapytaliśmy nowego dyrektora o to, co jego zdaniem zadecydowało o wybraniu go na to stanowisko:
Moje zainteresowania zawsze szły gdzieś w tym kierunku, skupiałem się na tym, napisałem książkę o historii kraśnickiego transportu, która liczy ponad 300 stron. Mam też stosowne wykształcenie – jestem magistrem zarządzania, zdobyłem certyfikat kompetencji zawodowych w krajowym transporcie osób. Napisałem dla MPK w Kraśniku ramowy biznesplan, który należałoby w najbliższych latach wdrożyć, aby firma wkroczyła na prorozwojowe tory. Myślę, że to spowodowało właśnie taki wybór.
Maksym Bratko dodał też, jakie jego zdaniem są największe wyzwania stojące przed MPK. Sądzi, że najważniejsza jest kwestia wymiany części taboru. Najnowsze autobusy pochodzą z 2011 roku, jednak stan licznika niektórych z nich zbliża się do miliona kilometrów.
Obecnie na wyposażeniu MPK jest 16 pojazdów – 11 jeździ na tygodniu, 5 w weekendy.
