W majowy weekend policjanci z pow. kraśnickiego otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że 77-latka jest ofiarą przemocy domowej, której doświadcza z rąk nietrzeźwej 54-letniej córki. Tym razem pokrzywdzona kobieta udała się po pomoc do swoich sąsiadów. To właśnie oni wezwali patrol.
– W toku dalszych czynności okazało się, że do awantur z użyciem przemocy fizycznej i psychicznej dochodziło już od pewnego czasu, po spożyciu alkoholu. Z poczynionych ustaleń wynikało, że pojawiały się sytuacje, w których 54-latka biła, wyzywała swoją matkę oraz groziła jej pozbawieniem życia. W dniu interwencji, 77-letnia pokrzywdzona została również zaatakowana plastikową butelką z wodą między innymi w głowę – relacjonuje asp. Paweł Cieliczko, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Kraśniku.
Interweniujący na miejscu zdarzenia policjanci zatrzymali 54-latkę. Kobieta usłyszała już zarzuty. Odpowie za psychiczne i fizyczne znęcanie się nad matką, a także za spowodowanie uszczerbku na jej zdrowiu. Co więcej, zgodnie z decyzją sądu, najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie tymczasowym. Za popełnione czyny grozi jej do 5 lat więzienia.
Zobacz także: Wypadek w pow. kraśnickim. Motocyklista trafił do szpitala