Nasze miasto potrzebuje nowego dokumentu, gdyż plan uchwalony w 2014 roku został w znacznym stopniu unieważniony przez Naczelny Sąd Administracyjny.
Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego warunkuje chociażby rozwój mieszkalnictwa - przekonuje burmistrz Kraśnika, Wojciech Wilk:
Kraśnicki magistrat czeka na wnioski mieszkańców do końca maja. Jednak jak mówił nam burmistrz Wojciech Wilk, ten termin może zostać wydłużony tak, aby wszyscy zainteresowani zdążyli złożyć dokumenty.