W okresie jesienno-zimowym wzrasta ilość wyjazdów strażaków do pożarów sadzy w kominach, poddaszy czy dach. Wiele z tych sytuacji dałoby się uniknąć gdyby właściciele domów odpowiednio zadbali o kominy.
O szczegółach mówi młodszy brygadier Piotr Michałek z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kraśniku:
Korzystajmy z usług wykwalifikowanych osób, fachowców, dokonujemy okresowych przeglądów instalacji wentylacyjnej i przewodów kominowych oraz ich czyszczenia. Pamiętajmy, że prawo nakłada obowiązek, aby dokonywać takich czyszczeń, gdy używamy węgla bądź drewna, należy to robić nie rzadziej niż raz na 3 miesiące. Gdy do ogrzewania naszych mieszkań używamy gazu ziemnego lub oleju opałowego, nie rzadziej niż raz na pół roku.
W przypadku pożaru sadzy pamiętajcie żeby od razu poinformować służby, wygasić ogień w urządzeniu grzewczym i zamknąć dopływ powietrza do komina.
Pod żadnym pozorem nie wlewajcie wody do palącego się komina, gdyż może to doprowadzić do jego rozerwania.