Poza pozyskiwaniem zielonej energii inwestycja niesie wiele korzyści dla gminy. Powstały bowiem nowe utwardzone drogi, a także to coroczny zysk do budżetu.
O szczegółach mówi Mirosław Chapski, wójt gminy Kraśnik:
W tej chwili to, co już zostało zrobione, to jest ponad 5 km dróg dojazdowych do pól, które to akurat gminę odciąża od remontu. Tak co roku trzeba było w to. Natomiast teraz jest solidnie utwardzona droga i to o tej długości no istotnej dla nas. Jeśli chodzi o farmę wiatrową, no to z tego tytułu będzie podatek od nieruchomości dla gminy. No i też spodziewamy się, że jakiś zastrzyk finansowy będzie, chociaż to nie było celem, żeby tutaj zarabiać. No bo wiadomo, że tu chodzi o gospodarkę energetyczną również i państwa polskiego, ale przy tej okazji też gmina będzie otrzymać pieniądze.
Polecany artykuł:
Jest szansa, że na terenie powiatu kraśnickiego powstaną kolejne farmy wiatrowe. Tym razem w gminach Urzędów, Gościeradów czy Annopol.