Niestety w portfelu Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji jest mało pieniędzy, a miasto będzie chciało pozyskać dofinansowanie na ten projekt z funduszy unijnych.
O problemach z basenem mówi dyrektor MOSiR Michał Stawiarski:
Mamy wiele nieszczelności, około 60 m3 w ciągu doby ucieka nam wody. Są to naprawdę dosyć duże i pokaźne koszty dodatkowo dla naszej jednostki, dla mieszkańców miasta Kraśnik. Nie wiemy co tak naprawdę jest pod dnem, co tam się tworzy. Są to oczywiście, no wiadomo, destrukcje wieloletnie, które gdzieś tam nastąpiły. Gwarancja na folię wynosiła 10 lat, skończyła się już dawno temu. Opinia techniczna jednoznacznie pokazuje zakres usterek, które uniemożliwiają nam bezpieczne użytkowanie obiektu.
A jaki jest plan dyrektora na renowację?
Jesteśmy w tym momencie już na opracowaniu dokumentacji techniczno-projektowej. Chcemy przyszłościowo, aby tu wspólnymi siłami, razem ze wszystkimi opcjami, z radnymi, jak najwięcej środków, że tak powiem, z różnych źródeł, pozyskać przyszłościowo, abyśmy mogli nasz basen zmodernizować.
Odkryta pływalnia cieszyła się ogromnym zainteresowaniem zwłaszcza w upalne dni. Cały rok, nie licząc krótkiej przerwy technicznej, otwarta będzie natomiast kryta pływalnia.